Księga Wyjścia – Rozdział 10

 

Księga Wyjścia – Rozdział 10

Ósma plaga – szarańcza


Potem PAN powiedział do Mojżesza: Idź do faraona, bo zatwardziłem jego serce i serca jego sług, abym czynił te moje znaki wśród nich; I abyś opowiadał do uszu swoich synów i wnuków, co uczyniłem w Egipcie i o moich znakach, których wśród nich dokonałem, abyście wiedzieli, że ja jestem PAN. Mojżesz i Aaron poszli więc do faraona i mówili mu: Tak mówi PAN, Bóg Hebrajczyków: Jak długo będziesz się wzbraniał uniżyć przede mną? Wypuść mój lud, aby mi służył. Bo jeśli będziesz się wzbraniał wypuścić mój lud, oto sprowadzę jutro szarańczę w twoje granice. Ona przykryje powierzchnię ziemi tak, że nie będzie jej widać, i pożre resztki, jakie wam zostały po gradzie, i strawi każde drzewo rosnące na polu. Napełni twoje domy, domy wszystkich twoich sług i domy wszystkich Egipcjan, czego nie widzieli twoi ojcowie ani ojcowie twoich ojców od początku swego pobytu na ziemi aż do tego dnia. Potem odwrócił się i wyszedł od faraona. Wy 10,1-6

Plaga wrzodów ujawniła nam nasze grzeszne czyny, natomiast plaga gradu naszą grzeszną naturę wynikającą z grzechu, który w nas mieszka. Kolejną plaga jest plaga szarańczy. Myślę, że plaga szarańczy ujawnia nam armie w królestwie szatana, którą możemy podzielić na trzy kategorie: upadli aniołowie związani z powietrzem, do których zalicza się sam szatan , demony związane z wodą oraz upadli ludzie związani z ziemią.  

 

SZATAN

Celem szatana jest stanie się takim jak Bóg i bycie czczonym jako Bóg. Szatan aby osiągnąć swój cel utworzył zorganizowane  królestwo, w którym sprawuje najwyższą władzę. W Biblii szatan przedstawiony jest na kilka sposobów. Jako wąż, który zwodzi i kusi do grzechu (Rdz 3,1-15), jako smok starodawny, który zwodzi cały świat(Obj 12,3-4), jako diabeł, który oskarża nas przed Bogiem(Obj 12,9), jako Apollyon - niszczycie(Obj 9,11) i Belzebub– pan gnoju(Mt 12,24).  Szatan robi wszystko żeby powiększyć swoje królestwo oraz zwiększyć swoją moc i władzę. Robi wszystko aby przeciwstawić się Bogu. Szatan toczy walkę aby pozyskać jak najwięcej ludzi do jego królestwa angażując w to wszystkich swoich podwładnych, tych duchowych i fizycznych. Szatan chce aby ludzie wykonywali jego wolę i dąży do tego by wola Boża nie była wykonywana przez ludzi. Nie tylko wpływa na świat ale również na ludzi nowonarodzonych w kościele. Praca szatana i jego sług polega głównie na:

- zaślepianiu ludzkich umysłów

W których bóg tego świata zaślepił umysły, w niewierzących, aby nie świeciła im światłość chwalebnej ewangelii Chrystusa, który jest obrazem Boga. 2Kor 4,4

- prześladowaniu chrześcijan

Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczeni, i będziecie znosić ucisk przez dziesięć dni. Obj 2,10b

- wprowadzaniu fałszywych apostołów do kościoła

Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, podstępnymi pracownikami, którzy przybierają postać apostołów Chrystusa. I nic dziwnego, sam bowiem szatan przybiera postać anioła światłości. 2Kor 11,13-14

Podał im też inną przypowieść: Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który zasiał dobre ziarno na swoim polu. Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał kąkolu między pszenicę i odszedł. Mt 13,24-25

- wprowadzaniu fałszywych i kłamliwych nauk do kościoła

A Duch otwarcie mówi, że w czasach ostatecznych niektórzy odstąpią od wiary, dając posłuch zwodniczym duchom i naukom demonów; Mówiąc kłamstwo w obłudzie, mając napiętnowane sumienie; Zabraniając wstępować w związki małżeńskie, nakazując powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem wierzący i ci, którzy poznali prawdę. 1Tm 4,1-3

 

UPADLI ANIOŁOWIE

Biblia również mówi o aniołach, których szatan pociągnął za sobą w swoim buncie(Obj 12,3-4 i 7-9) Upadli aniołowie maja za zadanie rządzić tym światem – królestwem szatana z powietrza tak samo jak ich władca(Ef 2,2). Szatana możemy porównać do prezydenta a upadłych aniołów do ministrów. 

Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, ale przeciw zwierzchnościom, przeciw władzom, przeciw rządcom ciemności tego świata, przeciw duchowemu złu na wyżynach niebieskich. Ef 6,12

I rozbroiwszy zwierzchności i władze, jawnie wystawił je na pokaz, gdy przez niego odniósł triumf nad nimi. Kol 2,15

Ponadto za każdym światowym narodem stoi upadły anioł wysłany przez szatana aby kontrolować ten naród i manipulować jego polityką.

Lecz książę królestwa Persji sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni, ale oto Michał, jeden z przedniejszych książąt, przyszedł mi z pomocą; a ja zostałem tam przy królach Persji. Dn 10,13

Powiedział: Czy wiesz, dlaczego przybyłem do ciebie? Teraz wrócę, aby walczyć z księciem Persji. A gdy odejdę stamtąd, oto nadejdzie książę Grecji. Dn 10,20

 

DEMONY

Demony są bezcielesnymi istotami prawdopodobnie pochodzącymi z dawnego świata(ze świata przedadamowego lub przedpotopowego). Prawdopodobnie w wyniku sądu Bożego utraciły ciało i stały się bezcielesnymi duchami. Z biblii wynika, że w tym świecie demony mogą zamieszkiwać ludzi(Mt 12,43-45), zwierzęta(Łk 8,33) i bożki(1Kor 10,20). Zadaniem demonów jest dręczenie ludzi, powodowanie chorób lub doprowadzanie ludzi do szaleństwa lub bałwochwalstwa(Łk 13,11; Mt 9,33; Mt 8,28; Obj 9,20). Na podstawie wersetu z Mt 12,43 można przypuszczać, że siedliskiem demonów poza ciałem człowieka, zwierzęcia i bożków jest woda.

Zauważ, że ataki spowodowane przez szatana mają związek z powietrzem i/lub wodą.  W powietrzu działają upadli aniołowie a w wodzie demony. Kolejną ciekawostką jest to, że podczas stwarzania świata Bóg powiedział o wszystkim co stworzył, że jest dobre za wyjątkiem powietrza i wody.

A oto zerwała się na morzu wielka burza, tak że fale zalewały łódź. On zaś spał. A jego uczniowie, podszedłszy, obudzili go, mówiąc: Panie, ratuj nas! Giniemy! I powiedział do nich: Czemu się boicie, ludzie małej wiary? Potem wstał, zgromił wichry i morze i nastała wielka cisza. Mt 8,24-26

Każdego więc, kto słucha tych moich słów i wypełnia je, przyrównam do człowieka mądrego, który zbudował swój dom na skale. I spadł deszcz, przyszła powódź, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom, ale się nie zawalił, bo był założony na skale. Mt 7,24-25

„Biblia nie mówi wprost o początkach demonów, ale wielu uznało , że demony to upadłe anioły zrzucone na ziemię wraz z szatanem. Znaleźć można pewne biblijne odniesienia potwierdzające tę teorię w 2 Liście św. Piotra 2,4 oraz w 6 wersecie Listu św. Judy. Mówiono również o innym pochodzeniu demonów. Niektórzy twierdzili, że są to pozbawione ciała duchy przedadamowych mieszkańców ziemi. Według tej teorii ziemia przed stworzeniem Adama była zamieszkana przez rasę, która została zniszczona w wyniku jakiejś katastrofy(lub sądu Bożego – mój przypis) i straciła materialne ciała, stając się rasą duchów, które pragnęły posiąść ludzkie ciała, by z nich korzystać.[…] Inni jeszcze wierzyli, że demony to potomkowie aniołów i córek człowieczych z Księgi Rodzaju 6,2, jeszcze przed potopem. Tę teorię można znaleźć w apokryficznej Księdze Henocha (He 15:8-11).”

Rodney Hogue – „Uwolnienie” str. 39, Wydawnictwo Dawida,   

 

UPADLI LUDZIE

Jak już wielokrotnie wspomnieliśmy, ludzie jeśli nie pracują dla Boga to pracują w królestwie szatana.

(Wiedząc, że upadli aniołowie związani są z powietrzem, demony z wodą a ludzie z ziemią warto również zastanowić się nad plagą  żab które wyszły z wody, wszy które powstały z prochu ziemi i muchy, które latają w powietrzu stosując powyższe typy.)

Po tym krótkim wstępie wróćmy do rozważań na temat szarańczy. W biblii oprócz księgi Wyjścia znajdujemy co najmniej dwa fragmenty odnoszące się do szarańczy. Jednym z nich jest fragment z księgi Joela i tu warto przeczytać dwa pierwsze rozdziały tej księgi, jednak poniżej zacytuje tylko wybrane wersety tych rozdziałów. (W wersecie 4 to co zostało przetłumaczone jako gąsienica, szarańcza, larwa i robactwo może odnosić się do różnych stadiów rozwoju szarańczy lub do różnych gatunków szarańczy).

Słuchajcie tego, starcy, nakłońcie ucha wszyscy mieszkańcy tej ziemi. Czy zdarzyło się coś podobnego za waszych dni albo za dni waszych ojców? Opowiadajcie o tym swoim synom, a wasi synowie niech opowiedzą swoim synom, a ich synowie przyszłemu pokoleniu. Co zostało po gąsienicy, zjadła szarańcza, co zostało po szarańczy, zjadła larwa, a co zostało po larwie, zjadło robactwo. Ocknijcie się, pijani, i płaczcie; wszyscy, którzy pijecie wino, zawódźcie z powodu moszczu, bo został odjęty od waszych ust. Nadciągnął bowiem naród do mojej ziemi, mocny i niezliczony, jego zęby to zęby lwa, a zęby trzonowe ma jak srogi lew. Spustoszył moją winorośl i połupał moje drzewo figowe. Odarł je doszczętnie i porzucił tak, że zbielały jego gałęzie. Jl 1,2-7

Drugim fragmentem odnoszącym się do szarańczy jest fragment z księgi Objawienia.

A z dymu wyszła szarańcza na ziemię i dano jej moc, jaką mają skorpiony ziemskie. I powiedziano jej, żeby nie wyrządzała szkody trawie na ziemi ani niczemu zielonemu, ani żadnemu drzewu, lecz tylko samym ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach. I dano jej nakaz, aby ich nie zabijały, lecz dręczyły przez pięć miesięcy. A ich cierpienia były jak cierpienia zadane przez skorpiona, gdy ukąsi człowieka. I w owe dni ludzie będą szukać śmierci, lecz jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć od nich ucieknie. A szarańcza z wyglądu była podobna do koni przygotowanych do boju, na ich głowach jakby korony podobne do złota, a ich twarze jakby twarze ludzkie. I miały włosy jakby włosy kobiece, a ich zęby były jak u lwów. Miały też pancerze jakby z żelaza, a szum ich skrzydeł jakby odgłos wielokonnych rydwanów pędzących do boju. I miały ogony podobne do skorpionów, a żądła były w ich ogonach. I dano im moc wyrządzania ludziom szkody przez pięć miesięcy. Mają nad sobą króla, anioła otchłani, którego imię po hebrajsku brzmi Abaddon, a po grecku Apollyon. Obj 9,1-11

Zestawiając ze sobą fragmenty z księgi Wyjścia, Joela i Apokalipsy możemy dojść do wniosku, że:

- szarańcza symbolizuje fizyczne armie narodów pod kontrolą zwierzchności demonicznych kierowanych przez samego szatana lub po prostu armie demoniczne składające się z istot duchowych i fizycznych

- We fragmencie z księgi Wyjścia widzimy wątek, który się rozwija w księdze Joela i ma swoją kulminację w księdze Objawienia. W księdze Wyjścia widzimy szarańcze, która dokonuje spustoszenia w Egipcie. W Joelu widzimy cztery szarańcze jako mocarstwa następujące po sobie i siejące spustoszenie (zobacz Daniela 2,31-45 posąg symbolizujący 4 mocarstwa ) a 9 rozdział Objawienia wojsko posiadające cechy ludzkie i demoniczne pod zwierzchnością anioła otchłani – Niszczyciela.

Kolejnym wątkiem przewijającym się przez te trzy fragmenty jest wątek pokuty i zwrócenie się do Boga. We fragmencie z księgi Wyjścia  czytamy …I abyś opowiadał do uszu swoich synów i wnuków, co uczyniłem w Egipcie i o moich znakach, których wśród nich dokonałem, abyście wiedzieli, że ja jestem PAN… W Joelu …Opowiadajcie o tym swoim synom, a wasi synowie niech opowiedzą swoim synom, a ich synowie przyszłemu pokoleniu... Ocknijcie się, pijani, i płaczcie... Kontynuacja tego wezwania znajduje się w 2 rozdziale Joela

Dlatego jeszcze i teraz, mówi PAN, wróćcie do mnie całym swym sercem, w poście, płaczu i w lamencie. Rozdzierajcie swoje serca, a nie swoje szaty, i nawróćcie się do PANA, waszego Boga, bo on jest łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i hojny w miłosierdzie i żałuje nieszczęścia. Jl 2,12-13

Konsekwencją tego nawrócenia będzie poznanie Boga jak we fragmencie z księgi Wyjścia.

I dowiecie się, że ja jestem wśród Izraela, że ja jestem PAN, wasz Bóg, i że nie ma żadnego innego; a mój lud nigdy nie będzie pohańbiony. Jl 2,27

Jednak kiedy będą miały wydarzenia  z  Objawienia  9 będzie już za późno, serca ludzi będą tak zatwardziałe a ich umysły tak zaślepione, że za całe ich nieszczęście będą obwiniać Boga i dalej będą oddawać cześć Bożkom. Ależ to smutna sytuacja!

A pozostali ludzie, którzy nie zostali zabici przez te plagi, nie pokutowali od uczynków swoich rąk, tak by nie oddawać pokłonu demonom i bożkom złotym, srebrnym, miedzianym, kamiennym i drewnianym, które nie mogą ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić. I nie pokutowali od swoich morderstw ani od swoich czarów, ani od swego nierządu, ani od swoich kradzieży. Obj 9.20-21

Wtedy słudzy faraona powiedzieli do niego: Jak długo ten człowiek będzie dla nas sidłem? Wypuść tych ludzi, aby służyli PANU, swemu Bogu. Czy jeszcze nie wiesz, że Egipt został zniszczony? Wezwano więc ponownie Mojżesza z Aaronem do faraona, a on powiedział do nich: Idźcie, służcie PANU, waszemu Bogu. Którzy to mają iść? Mojżesz odpowiedział: Pójdziemy z naszymi dziećmi i starcami, z naszymi synami i córkami, z naszymi trzodami i bydłem, bo musimy obchodzić święto dla PANA. Powiedział im: Niech PAN tak będzie z wami, jak ja wypuszczę was i wasze dzieci. Patrzcie, bo coś złego macie przed sobą. Nie tak! Idźcie sami mężczyźni i służcie PANU, tego właśnie chcieliście. I wypędzono ich sprzed oblicza faraona. Wy 10,7-11

Bóg chce abyśmy wyszli z Egiptu ze wszystkim co posiadamy. Nie możemy zostawić niczego w świecie co spowodowałoby, że będziemy oglądać się za siebie. Szatan jest sprytny i będzie nam podsuwał różne myśli, byleby tylko zawrócić nas powrotem do świata. 

Potem PAN powiedział do Mojżesza: Wyciągnij rękę nad ziemię Egiptu po szarańczę, aby spadła na ziemię Egiptu i pożarła wszelkie rośliny ziemi, wszystko to, co pozostało po gradzie. I Mojżesz wyciągnął swoją laskę nad ziemię Egiptu, a PAN sprowadził na ziemię wschodni wiatr na cały ten dzień i całą noc. Gdy nadszedł ranek, wschodni wiatr przyniósł szarańczę. Szarańcza pojawiła się na całej ziemi Egiptu i obsiadła wszystkie granice Egiptu. Była ona tak uciążliwa, że podobnej szarańczy nigdy przedtem nie było i po niej takiej nie będzie. Pokryła powierzchnię całej ziemi, tak że ziemia pociemniała. Pożarła całą roślinność ziemi i wszelkie owoce drzew, które zostały po gradzie. Nie pozostało nic zielonego na drzewach ani z roślinności polnej w całej ziemi Egiptu. Wy 10,12-15

Tym co przyniosło szarańcze nad ziemię Egiptu był wiatr wschodni. Wiatr wschodni jest wiatrem, który w biblii przynosi zniszczenie. Wiatr ten powoduje wysoką temperaturę powietrza, jest symbolem upalnego suchego wiatru, który wysusza roślinność i jest uciążliwy dla zwierząt i ludzi. W księdze Rodzaju czytamy, że powodem zniszczenia kłosów we śnie faraona był właśnie wiatr wschodni (Rdz 41,5), Upał spowodowany wschodnim wiatrem spowodował omdlewanie Jonasza (Jon 3,8) oraz niszczycielskie działanie tego wiatru zostało opisane w księdze Ozeasza.  Choćby on wśród braci przyniósł owoc, przyjdzie jednak wiatr ze wschodu, wiatr PANA wyruszy z pustyni i wysuszy jego źródło, i wysuszy jego zdrój. Oz 13,15. Ponadto wiatr wschodni był również silnym wiatrem, który potrafił niszczyć okręty(Ps 48,8). Wiatr wschodni jest pewnego rodzaju przekleństwem, które powoduje obumieranie roślinności i przynosi utrapienie ludziom i zwierzętom.  W poprzednim rozdziale widzieliśmy Ducha Świętego jako deszcz oraz grzech jako grad, który zabija w nas życie. W tym rozdziale mamy wiatr zachodni i niszczący wiatr wschodni. Myślę, że wiatr zachodni jest znów symbolem Ducha Świętego a wiat wschodni grzechu. Jednak w poprzednim rozdziale rozważyliśmy grzech w aspekcie bardziej wewnętrzny i jednostkowy a tutaj grzech powoduje pojawienie się szarańczy, która jest bardziej zewnętrzna i globalna. Grzech nie tylko niszczy życie jednostek ale tworzy całe armie ciemności, które powodują zniszczenie jakiegokolwiek życia, które może przynosić owoc. Z plagi gradu wywnioskowaliśmy że człowiek jako jednostka jest pod kontrola szatana. Plaga szarańczy ukazuje nam szerszy kontekst kontroli szatana. Szatan potrzebuje zwierzchności duchowych, demonów i ludzi aby kontrolować cały upadły świat. Za światową polityką, kulturą i religią stoją całe armie szatana. Dlatego dziś polityka wygląda jak wygląda, filmy przesiąknięte są przemocą, bajki magią i czarami, a religia prowadzi do bałwochwalstwa.

Odnosząc jednak plagę szarańczy do naszego subiektywnego doświadczenia musimy pamiętać, że jesteśmy wystawieni nie tylko na pokusy związane z grzechem w ciele ale również na ataki pochodzące z zewnątrz od zwierzchności demonicznych i innych ludzi. Nie chce tutaj wyolbrzymiać mocy sił demonicznych, ponieważ jak dobrze wiemy Jezus pokonał już wszystkie zwierzchności i moce i wystawił je na pośmiewisko i jest to obiektywny fakt. Jednak tak jak w przypadku grzechu musimy zastosować ten obiektywny fakt do naszego subiektywnego doświadczenia przez wiarę. Jeśli uważasz, że szatan i jego słudzy łącznie z ludźmi nie mogą wpływać na twoje chrześcijańskie życie to nie mogę się z Toba zgodzić. Ponieważ jak już wcześniej wspomnieliśmy szatan wykonuje swoja pracę również w kościele, wprowadzając fałszywych apostołów oraz fałszywe nauki i doktryny. Wschodni wiatr i szarańcza przeszkadza nam w naszej pracy dla Pana i hamuje nasz wzrost w życiu.

Dlatego faraon czym prędzej wezwał Mojżesza i Aarona i powiedział: Zgrzeszyłem przeciwko PANU, waszemu Bogu, i przeciwko wam. Teraz więc wybaczcie, proszę, mój grzech jeszcze ten raz i wstawcie się u PANA, waszego Boga, aby tylko oddalił ode mnie tę śmierć. I Mojżesz wyszedł od faraona i wstawił się u PANA. A PAN odwrócił bardzo silny wiatr zachodni, który porwał szarańczę i wrzucił ją do Morza Czerwonego. Nie została ani jedna szarańcza we wszystkich granicach Egiptu. PAN jednak zatwardził serce faraona i ten nie wypuścił synów Izraela. Wy 10,16-20

Szarańcza pojawiła się za sprawą wiatru wschodniego. Po wstawiennictwie Mojżesza Pan sprowadził bardzo silny wiatr zachodni, który porwał szarańcze i wrzucił do Morza Czerwonego. Watr zachodni jest wiatrem wiejącym z nad morza przynoszącym ulgę i umożliwiającym prace w letni upał. Wiatr wschodni przynosi śmierć ponieważ jest suchy i gorący, natomiast wiatr zachodni przynosi życie w postaci deszczu(Łk 12,54) i rosy. Przekłada się to na wzrost życia roślinnego, które produkuje owoce oraz ulgę podczas pracy. Myślę, że wiatr zachodni jest symbolem Ducha Świętego. Wynika to również z naszego doświadczenia. Kiedy narodziliśmy się na nowo Bóg przyszedł do nas jako wiatr(J 3,8). Następnie wiatr(Dz 2,2) ten przynosi  ze sobą chmurę Bożej obecności. Być w chmurze lub obłoku to być w Bożej obecności. Bóg przychodzi jako wiatr ale pozostaje z ludźmi jako obłok. Rozważając historię Izraela możemy lepiej zrozumieć znaczenie obłoku. W księdze Wyjścia  mamy dwa typy pozostawania w obłoku. Pierwszym typem jest Mojżesz, którego Pan wezwał spośród obłoku i wszedł w obłok. Jest to nasze doświadczenie, kiedy przebywamy w bożej obecności jako jednostka.

 Wtedy Mojżesz wstąpił na górę, a obłok zakrył górę. I chwała PANA spoczęła na górze Synaj, a obłok okrywał ją przez sześć dni. W siódmym dniu PAN zawołał na Mojżesza spośród obłoku. A wygląd chwały PANA w oczach synów Izraela był jak ogień pożerający na szczycie góry. I Mojżesz wszedł w środek obłoku, i wstąpił na górę. A był Mojżesz na górze czterdzieści dni i czterdzieści nocy. Wy 15-18

Drugim typem jest okrycie przez obłok Namiotu Zgromadzenia. I jest to nasze doświadczenie przebywania w obecności Bożej jako kościoła kiedy się wspólnie gromadzimy.

Wtedy obłok okrył Namiot Zgromadzenia, a chwała PANA napełniła przybytek. I Mojżesz nie mógł wejść do Namiotu Zgromadzenia, bo spoczywał nad nim obłok, a chwała PANA napełniła przybytek. A gdy obłok wznosił się znad przybytku, synowie Izraela wyruszali w swoje wędrówki. A jeśli obłok nie wznosił się, nie wyruszali aż do dnia, kiedy się unosił. Wy 40,34-37

Kiedy przebywamy w Bożej obecności z chmury pada deszcz (Oz 6,3)i z jednej strony nawadnia nas i powoduje wzrost życia  a z drugiej strony im więcej pada deszczu tym więcej żywej wody się w nas zbiera, co powoduje powstanie rzeki żywej wody, która może się z nas wylewać(J 4,14). Jak widzimy wszystko to jest sprawą Ducha. Gdyby nie wiatr nie byłoby chmur, bez chmur nie ma deszczu a bez deszczu nie ma wzrostu. Widzimy, że wszystko jest sprawą Ducha, który jest życiem. Dobro i zło nie ma żadnego znaczenia liczy się tylko życie. Dlatego na spotkaniach kościoła tak ważny jest przepływ życia, który wynika z przebywania w Bożej obecności. Im więcej przebywasz z Bogiem sam na sam tym więcej wody wyleje się z ciebie na spotkaniu kościoła. Tą wodą oczywiście jest sam Chrystus jako życiodajny Duch.

W końcu, moi bracia, umacniajcie się w Panu i w potędze jego mocy. Przywdziejcie pełną zbroję Bożą, abyście mogli się ostać wobec zasadzek diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, ale przeciw zwierzchnościom, przeciw władzom, przeciw rządcom ciemności tego świata, przeciw duchowemu złu na wyżynach niebieskich…. We wszelkiej modlitwie i prośbie modląc się w każdym czasie w Duchu, czuwając nad tym z całą wytrwałością i z prośbą za wszystkich świętych; Ef 6,10-12 i 18

 

Dziewiąta plaga – ciemność

Wtedy PAN powiedział do Mojżesza: Wyciągnij rękę ku niebu, a nastanie na ziemi Egiptu taka ciemność, że będzie można jej dotknąć. I Mojżesz wyciągnął rękę ku niebu, i nastała gęsta ciemność w całej ziemi Egiptu, która trwała trzy dni. Jeden nie widział drugiego i nikt przez te trzy dni nie podniósł się ze swego miejsca. Lecz w domach wszystkich synów Izraela było światło. Wy 10,21-23

Podsumowując pierwsze 8 plag możemy stwierdzić, że świat zmierza do śmierci( woda w krew), jest pełny trosk, niesprawiedliwości, głupoty i niewiary(żaby, wszy, muchy i pomór bydła)Taki obraz świata wynika z grzesznych czynów człowieka (wrzody). Natomiast  grzeszne czyny człowieka wynikają z grzechu, który w nim mieszka(grad) oraz z tego, że świat jest pod władzą szatana i jego sług (szarańcza). Nadrzędnym celem tego opracowania jest, poznanie Chrystusa jako „wszystko we wszystkim” dlatego rozważając poprzednie plagi nie tylko omówiliśmy negatywny aspekt świata ale zobaczyliśmy pozytywny aspekt Chrystusa, który jest naszą wiarą, sprawiedliwością, mądrością, odkupieniem i naszym życiem. Chrystusa, który jest ziemią Goszen i Chrystusa który jest wiatrem, deszczem i rzeką żywej wody.

Dziewiątą plaga jest plaga ciemności. Myślę, że ciemność jest najszerszym i najogólniejszym opisem królestwa szatana ze wszystkim aspektami omówionymi w poprzednich plagach. Ujawnienie ciemności jest tak naprawdę ujawnieniem kłamstwa w, którym żyjemy. Kiedy przychodzi prawda, kłamstwo zostaje ujawnione. Bez światła, które mamy od Pana niemożliwe byłoby poznanie prawdziwej natury świata. Bez światła prawdy nie wiedzielibyśmy, że jesteśmy niewolnikami w królestwie szatana i że cały świat tkwi w złem i zmierza do śmierci. Chodząc w ciemności nie zdajemy sobie sprawy, że potrzebujemy zbawienia i zbawiciela oraz że potrzebujemy wyjść ze świata. Być może jesteś już usprawiedliwiony ponieważ otrzymałeś światło od Pana i poznałeś prawdę o potrzebie zbawiciela. Jednak jako chrześcijanie potrzebujemy kolejnej porcji światła o tym, że musimy opuścić świat. Musimy poznać prawdę na temat świata. Jeśli zobaczymy świat taki jaki jest naprawdę, to pozwoli nam nie kochać świata i wyjść ze świata.

Źródłem ciemności jest szatan, grzech i śmierć. Bardzo dobrze obrazuje to Psalm 107,10-11, który łączy w sobie śmierć, szatana i grzech. W psalmie tym widzimy  obraz dzisiejszego stanu ludzi na świecie, którzy podlegają śmierci, są zniewoleni przez szatana i ich grzechem jest bunt przeciw Bogu.

Siedzieli w ciemności i w cieniu śmierci, spętani nędzą i żelazem; Bo buntowali się przeciw słowom Boga i pogardzili radą Najwyższego. Ps 107,10-11

W dalszej części tego rozdziału nie będziemy bardziej szczegółowo zajmować się, królestwem ciemności ponieważ, wszystkie aspekty tego królestwa rozważyliśmy w poprzednich plagach. Podsumowując ciemność jednym zdaniem możemy stwierdzić, że ciemność jest brakiem światłości lub odrzuceniem światłości, którą jest Bóg. Zobaczmy co biblia mówi o światłości.

Lud, który chodził w ciemności, ujrzał wielką światłość, a mieszkającym w ziemi cienia śmierci zajaśniała światłość. Rozmnożyłeś ten naród, ale nie zwiększyłeś radości. Będą się jednak radować przed tobą, jak się radują w czasie żniwa, jak się radują przy podziale łupów; Gdyż złamałeś jarzmo jego ciężaru i laskę jego ramienia, pręt jego ciemięzcy, jak za dni Midianitów. Iz 9,2-4

Tego dnia głusi usłyszą słowa księgi, a oczy ślepych przejrzą z mroku i ciemności. Iż 29,18

Ja, PAN, wezwałem cię w sprawiedliwości i ująłem cię za rękę, będę cię strzegł i dam cię jako przymierze dla ludu, jako światłość dla narodów; Abyś otwierał oczy ślepym, wyprowadził więźniów z ciemnicy i z więzienia tych, co siedzą w ciemności. Ja, PAN, to jest moje imię, a mojej chwały nie oddam innemu ani mojej czci – rzeźbionym posągom. Iz 42,6-8

Z powyższych wersetów widzimy, że świat pogrążony jest w ciemności, jednak Bóg zsyła na świat światłość, która otwiera oczy ślepym, wyprowadza więźniów z więzienia i ciemności oraz łamie jarzmo niewoli. Kłamstwo ciemności zostaje pokonane przez prawdę światłości. W wersetach tych widzimy pierwsze przyjście Chrystusa, które zostało również opisane w pierwszym rozdziale Ew. Jana.

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez nie się stało, a bez niego nic się nie stało, co się stało. W nim było życie, a życie było światłością ludzi. A ta światłość świeci w ciemności, ale ciemność jej nie ogarnęła. J 1,1-5

Ten był tą prawdziwą światłością, która oświeca każdego człowieka przychodzącego na świat. Był na świecie, a świat został przez niego stworzony, ale świat go nie poznał. Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli. Lecz wszystkim tym, którzy go przyjęli, dał moc, aby się stali synami Bożymi, to jest tym, którzy wierzą w jego imię; Którzy są narodzeni nie z krwi ani z woli ciała, ani z woli mężczyzny, ale z Boga. J 1,9-13

Z kolejnych rozdziałów Ew. Jana dowiadujemy się, że światłością, którą Bóg posłał na świat jest Jezus. 

Jezus znowu powiedział do nich: Ja jestem światłością świata. Kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość życia. J 8,12

Dopóki jestem na świecie, jestem światłością świata. J 9,5

Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. J 12,46

W Ew. Mateusza i w Dziejach apostolskich widzimy, że wierzący stają się światłością świata.

Wy jesteście światłością świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się świecy i nie stawia jej pod naczyniem, ale na świeczniku, i świeci wszystkim, którzy  w domu. Tak niech wasza światłość świeci przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili waszego Ojca, który jest w niebie. Mat 5,14-16

W południe, będąc w drodze, ujrzałem, królu, światłość z nieba jaśniejszą niż słońce, która oświeciła mnie i tych, którzy jechali ze mną[…] Ale podnieś się i stań na nogi, bo ukazałem się tobie, żeby ustanowić cię sługą i świadkiem zarówno tych rzeczy, które widziałeś, jak i innych, w których ci się objawię. Wybawię cię od tego ludu i od pogan, do których cię teraz posyłam; Dla otworzenia ich oczu, aby odwrócić ich od ciemności do światła, od mocy szatana do Boga, aby otrzymali przebaczenie grzechów i dziedzictwo między uświęconymi przez wiarę we mnie. Dz 26,13-18

W tym miejscu należy zadać sobie pytanie: Skoro jestem światłością świata dlaczego nie święcę? Odpowiedz jest dość prosta: Ponieważ nie jestem podłączony do źródła światła. Źródłem światła jest Bóg a podłączeniem jest społeczność. Wyraźnie o tym mówi pierwszy list Jana.

To, co widzieliśmy i słyszeliśmy, to wam zwiastujemy, abyście i wy mieli z nami społeczność, a nasza społeczność to społeczność z Ojcem i z jego Synem, Jezusem Chrystusem. A piszemy to wam, aby wasza radość była pełna. Przesłanie zaś, które słyszeliśmy od niego i wam zwiastujemy, jest takie: Bóg jest światłością i nie ma w nim żadnej ciemności. Jeśli mówimy, że mamy z nim społeczność, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie czynimy prawdy. A jeśli chodzimy w światłości, tak jak on jest w światłości, mamy społeczność między sobą, a krew Jezusa Chrystusa, jego Syna, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. 1J 1,3-7

Zauważ, że w wersetach z księgi Wyjścia dotyczących plagi ciemności, w domach Izraelitów było światło. Jak już wcześniej wykazaliśmy Bóg jest światłem. Będąc w Bogu będziemy w świetle tak jak Izraelici będąc w domach mieli światło. Społeczność jest po prostu trwaniem lub mieszkaniem w Bogu. Kiedy w  domu, w którym przebywamy pali się światło, my również jesteśmy  w świetle. Kiedy przebywamy w świetle i  chodzimy w świetle to uzdalnia nas do praktykowania prawdy czyli świecenia w świecie.

Innym obrazem trwania w społeczności z Bogiem jest obraz winorośli z Ew. Jana.

Trwajcie we mnie, a ja w was. Jak latorośl nie może wydawać owocu sama z siebie, jeśli nie będzie trwała w winorośli, tak i wy, jeśli nie będziecie trwać we mnie. Ja jestem winoroślą, a wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a ja w nim, ten wydaje obfity owoc, bo beze mnie nic nie możecie zrobić. J 15,4-5

Musimy zrozumieć, że Jezus jest naszym  światłem, winoroślą, obłokiem, deszczem i żywą wodą. Bez Chrystusa nie możemy nic uczynić. Nie możemy pełnić woli Bożej i wydawać owoców, Te rzeczy są możliwe tylko dzięki Chrystusowi, który jest w nas i w którym my jesteśmy. Przepływ Bożego życia ma miejsce tylko w tedy kiedy mamy z nim społeczność. Kiedy mamy społeczność z Bogiem będziemy spontanicznie żyć życiem Bożym. Będziemy kochać braci i siostry w kościele, nie będziemy grzeszyć i będziemy wydawać obfite owoce. 

 A faraon wezwał Mojżesza i powiedział: Idźcie, służcie PANU. Tylko niech wasze trzody i bydła zostaną i niech idą z wami wasze dzieci. I Mojżesz odpowiedział: Dasz nam także ofiary i całopalenia, które złożymy w ofierze PANU, naszemu Bogu. Pójdzie więc też z nami nasz dobytek, nie zostanie nawet kopyto. Z niego bowiem weźmiemy, aby służyć PANU, naszemu Bogu, gdyż nie wiemy, czym mamy służyć PANU, dopóki tam nie przyjdziemy. Lecz PAN zatwardził serce faraona i ten nie chciał ich wypuścić. Faraon powiedział do Mojżesza: Idź ode mnie i strzeż się, abyś więcej nie widział mego oblicza. Tego dnia bowiem, w którym zobaczysz moje oblicze, umrzesz. Mojżesz odpowiedział: Dobrze powiedziałeś. Nie zobaczę więcej twego oblicza. Wy 10,23-29

Jak już wcześniej wspomnieliśmy nie możemy zostawić niczego w świecie. Musimy we wszystkim zaufać Bogu. Każdy z nas ma w swoim życiu, pewne obszary, których jeszcze nie oddał Bogu, które nadal pozostają w świecie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Księga Wyjścia – Rozdział 7

Podstawy w pigułce - odkupienie, zbawienie, usprawiedliwienie, nowe narodzenie, nowe stworzenie

Księga Wyjścia – Rozdział 12 cz.II